Niektórzy lubią poezję… Nie tylko ją czytać, ale też pisać, słuchać czy recytować. Poezja wymaga wysiłku, zaangażowania, czasu. Często skarżymy się, że jej nie rozumiemy. Ale czy wszystko musimy rozumieć i pojmować? Chyba na tym polega urok wierszy – nie każdy wers jest w nich jasny i prosty, może wzbudzać różne emocje i dotykać innych sfer naszej duszy. Czy zatem chociażby dlatego nie warto zanurzyć się od czasu do czasu w poezji? 4 listopada była właśnie taka okazja, ponieważ po raz kolejny zorganizowany został Szkolny Konkurs Recytatorski. I choć uczestników było stosunkowo niewielu, to i tak jury miało niełatwy wybór. Dlaczego? Być może dlatego, że w tym roku recytujący mogli wybierać nie tylko różne utwory, ale też różnych poetów. Cyprian Norwid, Tadeusz Różewicz i Kamil Baczyński to twórcy, których poezja była prezentowana przez uczestników konkursu.  Można było usłyszeć wiersze znane ze szkolnych zajęć, jak i te, które na lekcjach języka polskiego raczej się nie pojawiają. W konkursie liczyła się interpretacja, dykcja, opanowanie pamięciowe, a jury, które wysłuchało uczestników, po raz pierwszy w historii konkursu postanowiło przyznać pierwsze miejsce ex aequo trzem osobom: Dominice Beczek z klasy I a, Agacie Grzyb z III b oraz Julii Wdowiak z III c. W konkursie wyróżniono również Patrycję Polak z klasy I a.  Słowa uznania należą się jednakże wszystkim uczestnikom, którzy udowodnili, że „poezja jest (…) tajemnicą i jak każdą tajemnicę próbujemy ją zgłębić”. Za samą próbę zmierzenia się z poezją mistrzów dziękujemy i gratulujemy!