Jak obyczaj szkolny każe, we wrześniu w Lelewelu odbywają się otrzęsiny klas I. Koty – tak zwykle określa się nowoprzybyłych uczniów – mają jedyną w swoim życiu okazję, aby wykazać się zdolnościami i umiejętnościami - niekoniecznie później wykorzystywanymi na lekcjach. Każde otrzęsiny to świetna zabawa, rywalizacja międzyklasowa i dużo radości. W tym roku drugie klasy niczym pierwszaków nie zaskoczyły. „Stałe” konkurencje takie jak wyławianie jabłek z wody bez użycia rąk, wydmuchiwanie żelków z mąki, taniec z figurami – to zadania, które powtarzają się każdego roku podczas otrzęsin. Niewątpliwie jednak tak znane od wielu lat zabawy stanowią wyzwanie dla nowych uczniów, którzy w sumie nie znają tradycji szkolnej i do końca nie wiedzą, czego się podczas otrzęsin spodziewać. Mimo niepewności i wielu obaw, kotki chętnie brały udział w konkurencjach, przy okazji świetnie się bawiąc. Złożona przez pierwszoklasistów na koniec imprezy przysięga ostatecznie potwierdziła przyjęcie kotków do grona zacnych uczniów Lelewela