Wyruszyliśmy w naszą podróż do Grecji 1 czerwca a zakończyliśmy 9 czerwca. Dla wielu była to pierwsza podróż samolotem a więc niesamowite przeżycie. Wylatywaliśmy z niewielkiego portu lotniczego w Modlinie a w Grecji wylądowaliśmy na ogromnym lotnisku w Atenach. Po odebraniu bagażu ruszyliśmy autokarem w dalszą drogę do Pireusu. Naszą bazą w Pireusie był Hotel Filon, zlokalizowany niedaleko portu. Niestety była to również okolica wielu barów i restauracji, stąd każdej nocy od 23.00 do 6.00 a nawet 7.00 rano do naszych pokoi, mimo zamkniętych okien, przenikała bardzo głośna muzyka. Warunki w hotelu były jednak ogólnie dość dobre. Przemiła obsługa hotelowa dbała o nasze dobre samopoczucie. Powrotna droga do Polski upłynęła dość szybko choć do Żelechowa dotarliśmy dopiero o 3.00 nad ranem - bardzo zmęczeni ale również bardzo zadowoleni z wyjazdu! Czekamy z niecierpliwością na następną taką możliwość:)